czwartek, 30 maja 2013

Od Anny do Maxa





Współczułam mu byliśmy nawet trochę podobni:
- Ładne masz tu tereny
- Dzięki, są też duże
- Co ty na to żeby popływać
- Tak czemu nie
- Fajnie to prowadź - powiedziałam z uśmiechem 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz